W dniu 4 czerwca br. z racji obchodzonego Roku Miłosierdzia odbyła się pielgrzymka grekokatolików do Krzeszowa. Do tej małej miejscowości, położonej w Kotlinie Kamiennogórskiej na Dolnym Śląsku, przybyli pielgrzymi z wielu parafii greckokatolickich z południowo-zachodniej Polski. Najliczniejsza grupa, blisko 150 osobowa, przyjechała z Legnicy. Wraz ze swymi duszpasterzami obecni byli również wierni z Wrocławia, Zielonej Góry, Lubina, Zamienic, Patoki, Szprotawy, Guzic, Przemkowa i Wołowa. Wśród pielgrzymów przybyli także przedstawiciele innych wspólnot, m.in. z Oławy.
- Naszym głównym celem jest owocne przeżycie tego szczególnego czasu, jakim jest Rok Miłosierdzia. Wybraliśmy Krzeszów, by przy ikonie Matki Bożej Łaskawej odnowić swoje życie i umocnić naszą wiarę. Tutaj jest otwarta dla nas Brama Miłosierdzia – powiedział ks. Mirosław Drapała, proboszcz parafii greckokatolickiej pw. Zaśnięcia NMP w Legnicy.
Główne uroczystości rozpoczęły się zawiązaniem wspólnoty i przejściem przez Bramę Miłosierdzia. W bazylice pielgrzymów przywitał ks. Marian Kopko, kustosz sanktuarium. Następnie była sprawowana Boska Liturgia św. Jana Chryzostoma, której przewodniczył ks. mitrat Julian Hojniak. Do pielgrzymów z pozdrowieniem i listem pasterskim zwrócił się ordynariusz eparchii wrocławsko-gdańskiej ks. biskup Włodzimierz Juszczak. – Mamy nadzieję, że w czasie trwającego Roku Miłosierdzia, Jezus Chrystus, za wstawiennictwem Przenajświętszej Bogurodzicy, ześle potrzebne łaski i miłosierdzie na wszystkich pielgrzymów, którzy przybyli do Krzeszowa – zaznaczył hierarcha.
Po posiłku miało miejsce zwiedzanie sanktuarium z przewodnikiem oraz prezentacja krzeszowskich organów. Pielgrzymi usłyszeli zarówno monumentalny instrument Michała Englera Mł. w bazylice, jak również krótki koncert w kościele pw. św. Józefa. W głównej późnobarokowej świątyni z przebogatym wnętrzem, uwagę pątników skupiał ołtarz główny z monumentalnym obrazem Wniebowzięcia NMP, zespół fresków o tematyce biblijnej i zakonnej, ale przede wszystkim mała XIII-wieczna ikona Matki Bożej Łaskawej, która jest sercem i największym skarbem sanktuarium. W tylnej części bazyliki zwiedzający obejrzeli sarkofagi, w których spoczywają szczątki fundatorów krzeszowskiego opactwa. Ostatnim etapem zwiedzania był kościół pw. św. Józefa, w którym znajduje się cykl fresków M. Willmanna „Radości i troski św. Józefa” ukazujący w niespotykany sposób sceny z życia św. Rodziny.
Ostatnim akcentem pielgrzymki było nabożeństwo maryjne, podczas którego uczestnicy wysłuchali katechezy ks. prof. Kazimierza Lubowickiego z Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. – Jest jakaś piękna inność, jest dziedzictwo, którego strzeżecie i które przekazujecie następnym pokoleniom. Wy nie wstydzicie się kochać, a jak kochacie, to kochacie całym sobą, Boga i człowieka – mówił kaznodzieja. Odwołując się do szczególnych form i cech religijności grekokatolików, ks. Lubowicki zachęcał zgromadzonych, aby swoje dziedzictwo rozwijali i strzegli, jak najcenniejszego skarbu. – To kim jesteście niestety we współczesnym świecie gaśnie i przemija. Dlatego mają sens takie spotkania jak dzisiejsze, kiedy wy, niby rozproszone, rozsypane po Polsce drwa z jednego ogniska zbieracie się razem, by zapłonąć mocniej, by nacieszyć się sobą, by przypomnieć sobie, ze to wszystko jest skarbem i ma sens – mówił ks. profesor. Nabożeństwo zakończyło się błogosławieństwem i rozesłaniem pątników.